Błyskawiczne czytanie, czyli jak czytać, by nie nadążać z przerzucaniem kartek?

Szybkie czytanie

Uczymy się czytania już we wczesnych latach naszego życia. Poznajemy literki, cyferki, zaczynamy rozpoznawać słowa. Czytamy na głos, pokazujemy sobie palcem kolejne linijki tekstu. W pewnym momencie nauczyciel mówi nam: „weź czytaj po cichu!”. Tak robimy. Później słyszymy: „weź ten palec z kartki, bo zabrudzisz!”. Tak robimy. I na tym przedszkolnym etapie się zatrzymujemy.

Przez całe dalsze życie postępujemy tak, jak nas nauczono we wczesnych latach dzieciństwa.
Szybkie czytanie to coś innego. Nie polega ono na bezgłośnym wymawianiu słów, zdań. Nie polega na sterczeniu całymi godzinami nad książką. Polega natomiast na wykorzystaniu naszego potencjału, naszych możliwości. I właśnie tego będziemy się uczyć podczas warsztatu.

Warsztaty odbędą się…

Warszawa, wtorek, 1 lipca 2008, godziny 10:00 – 17:00

(adres podam mailowo, teraz zdradzę tylko, że w okolicach Woli)

Poprowadzę je ja, Michał Toczyski. Dowiesz się, jak ćwiczyć i… jak długo ćwiczyć, by czytać nawet stronę na sekundę. Przedstawię Ci pewien myk, trik, dzięki któremu już pierwszego dnia zaczniesz pochłaniać KSIĄŻKI w ciągu MINUT.

P.S. Od razu informuję – miejsc będzie tylko 24 (razem z prowadzącym i gośćmi)!

Zapisz się!
zapisy zakończone

Do zobaczenia,
Michał Toczyski

Komentarze

5 odpowiedzi na „Błyskawiczne czytanie, czyli jak czytać, by nie nadążać z przerzucaniem kartek?”

  1. Michał Toczyski

    Hmm.. a czemu nie? Terminu jeszcze nie podam. Zapiszcie się na bloga, a jak będzie się warsztat zbliżał, to wyślę informację.

  2. Adrian

    Witajcie, ja także jestem zainteresowany warsztatami 😉 Czy będzie kolejna edycja ?

  3. Monika

    Mnie również interesuje kolejna edycja wartszatów pt.: szybkie czytanie. Czekam z niecierpliwością.

  4. Iwona

    przewidywane są następne takie warsztaty??

  5. Emilia

    Dziekuje Michal za systematyczne przygotowanie warsztatu pracy.Zglosze sie chetnie na ten kurs jak tylko znajde sie w Polsce. Pozdrowienia EmiliaWpisz tu Swój komentarz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *